sobota, 26 kwietnia 2014

Furry sweater

Dziś mam dla was stylizację z Londynu. Ponad miesiąc temu tam byłam a nadal nie miałam okazji wstawić tych zdjęć a jeszcze parę mi zostało. Długo szukałam futrzanego sweterka ale jedyny który mi się podobał był z TopShopu za 200zł więc cena od razu mnie odstraszyła. Primark okazał się idealnym miejscem ponieważ gdzieś na podłodze pod stertą innych ubrań znalazłam ten prześliczny różowy sweterek!Kolor i cena mnie satysfakcjonowała bo kosztował 5 funtów choć przy kasie okazało się że 3 O.o Niestety rozmiar był jeden i to bardzo duży. Kopertówkę również kupiłam w Primarku a spódnicę i buty mogliście zobaczyć w innych postach.







niedziela, 20 kwietnia 2014

1 URODZINKI!!

Uwierzylibyście? Mój blog obchodzi dzisiaj swoje pierwsze urodziny! To niewiarygodne jak ten czas szybko leci. Tyle niesamowitych rzeczy przytrafiło mi się w ciągu tego czasu, nie tylko związanych z blogiem. Byłam na pierwszych pokazach, wydarzeniach modowych, miałam okazję przez to spotkać parę osób ze świata mody. Na pewno do moich osiągnięć mogę zaliczyć wygranie konkursu Glamour, publikacja na portalach internetowych moich zdjęć jak np. ModnaUlica czy Sophisti oraz tak liczne zainteresowanie moim blogiem. Ogromnie dziękuje za odwiedzanie oraz  komentarze pod postami, które są dla mnie bardzo ważne bo wiem co sądzicie o moim blogu. Mam dla was mnóstwo pomysłów na zdjęcia czy sesje, więc zaglądajcie! Dziś przypomnę o moim pierwszym poście i jak sobie myślę o tych zdjęciach to wydaje mi się, ze nic się nie zmieniło. Przez bloga na pewno zrobiłam się trochę bardziej odważna i zakładam ubrania czy dodatki, na które wcześniej nie zwróciłabym uwagi chociażby długi płaszcz cały w kratkę albo futrzaną kamizelkę. Mam dla was również zdjęcia z niedawnej sesji. Miłego oglądania! ^.^
 Zdjęcia z pierwszego posta
















poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Make will made it

Hej kochani!! ^.^ Dziś mam dla Was dość wiosenną stylizacje bo szczerze to znudziły mi się już grube swetry i bluzy. Postawiłam na dwa kolory i złote dodatki. Buty udało mi się upolować na promocji w River Island o której nawet nie miałam pojęcia. Postanowiłam, ze będę zwiększać swoją wiedzę na temat mody i ten look przez bluzkę w koronkę zaliczyłabym do vintage styl ale te łańcuchy i buty niezbyt mi pasują bo kojarzą mi się z Miley Cyrus. Zresztą ostatnio polubiłam jej styl i mam parę pomysłów aby sobie coś uczyć. Jej teledysk do piosenki 23 bardzo mnie zainspirował, ale i tak na razie nie miałabym okazji chodzić w krótkich topach i obawiam się że mama nie wypuści mnie z domu w takim stroju -.- W następnym poście wstawię stylizację z Londynu i postaram się zmontować ten filmik o którym wspominałam tak że zaglądajcie!













środa, 9 kwietnia 2014

Young Fashion Day

W dzisiejszym poście nie będzie żadnej stylizacji ani zdjęć inspiracji bo chciałabym Wam opowiedzieć o konkursie w którym niedawno miałam przyjemność wziąć udział z Bartkiem.(http://bartoszfashion.blogspot.com/ )Tematem przewodnim był wiersz ptt."w malinowym chruśniaku" Długo zastanawiałam się nad tym, bo jestem w pierwszej klasie technikum i ledwo uszyje najprostszą spódnicę a co dopiero 4 stroje O.O Nie mam pojęcia jakim cudem ale zgodziłam się. W pierwszym etapie trzeba było wysłać swoje projekty no i najwidoczniej się spodobały bo przeszliśmy do kolejnego etapu. Mieliśmy od razu zabrać się do szycia by wszystko było idealnie ale wiecie jak to jest. Organizator konkursu zadzwonił do nas w połowie czasu trwania konkursu, że za tydzień jest sesja do kalendarza. Zgodziliśmy się pomimo tego że nic jeszcze nie uszyliśmy, więc możecie sobie wyobrazić jak bardzo pracowity był ten tydzień. Zawieźliśmy dwa stroje, które udało nam się zrobić. Było to dla mnie niesamowitym przeżyciem widzieć jak to wszystko wygląda naprawdę. Mieliśmy okazję poznać paru uczestników i modelki z którymi pracowaliśmy. 


5 kwietnia odbył się finał konkursu. Tak niesamowicie długo na to czekałam, bo mogłam przeżyć coś co było dla mnie kiedyś takie odległe. Z samego rana pojechaliśmy do Kielc,gdzie odbył się konkurs. Na początku przydzielili nam modelki i mogliśmy zacząć przymiarki. Wszystko w miarę pasowało, więc nie byłam zdenerwowana, wręcz przeciw mnie, tak bardzo się cieszyłam że tam jestem i starałam się wykorzystać to jak najlepiej. Poznałam niesamowitych ludzi, na pewno zaczerpnęłam wiele inspiracji do moich kolejnych projektów i dobrze się bawiłam. Najgorsze było to że modelki musiały się przebierać i aby wcisnąć je w nasze stroje mieliśmy jakieś 3 min. No nie powiem nie było to łatwe, wszystko leżało na podłodze albo walało się po malej garderobie. Niesamowite było to że każdy sobie nawzajem pomagał, bo sama nie dałabym rady ich ubrać za co ogromnie dziękuje. Byłam zadowolona z naszych projektów i niesamowicie się czułam patrząc jak modelki wychodzą na wybieg. Na koniec każdy projektant miał ubrać jedną modelkę, no ale pewna osoba oddała naszą modelkę no i jakieś parę minut przed finałem zostaliśmy bez modelki. Na szczęście okazało się że jedna jest wolna, ale nasze stroje są dość dopasowane i zakładając nagle zrobiła się dziura przy zamku. Momentalnie wpadłam w panikę bo jak w czasie 1 minuty mam ją zaszyć. Gościem specjalnym na tej gali była Monika Lemańska uczestniczka programu Project Runway, która zobaczyła co się stało i zaczęła nam pomagać, gdyż był też problem z zapięciem dołu. Niestety nie udało nam się tego naprawić, ale nasza modelka i tak  nie musiała już wychodzić. Dostaliśmy wyróżnienie i w maju będziemy jechać na Miss Ziemi Świętokrzyskiej aby zaprezentować nasze stroje. To było dla mnie niesamowitym wydarzeniem, możliwością i doświadczeniem.




Zrobiłam mały filmik z tego jak to wszystko powstawało,ale mam małe problemy z obróbką, więc jak tylko mi się uda to dodam go na bloga