Hejka kochani!! Do dzisiejszej stylizacji dodałam moją pierwszą torebkę Michaela Kors. Od bardzo dawno marzyła mi się, dlatego też postanowiłam ją kupić. Pomimo, że torebka jest dość popularna i znana, to cały look to rzeczy totalnie nie markowe. Jestem bardzo zadowolona z butów, chociaż kupiłam je w sklepie nie związanym z ubraniami- w Lidlu. Identyczne można kupić w Zarze, ale wiadomo że cena jest o wiele większa. Musze przyznać ze są wygodnie i to był strzał w dziesiątkę. Zresztą nie tylko mi się spodobały, bo w tym miesiącu widziałam już kilka blogów na których też się one pojawiły.
Z niecierpliwością czekam na kilka stopni więcej i piękne słoneczko za oknem!
sweter, spodenki- sh
buty-no name Lidl
kolczyki- Topshop
torebka- Michael Kors
wooo :o mega stylizacja. Troszkę mi odstaje ten brązowy kolor butó i wybrałabym czarne gdyby była taka opcja, ale to nie zmienia że są świetne!
OdpowiedzUsuńI kurtka kozacka <3 <3
Pozdrawiam, Olivia
dalilahome.blogspot.com
Widać, że szpanujesz markami.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki że się będziesz na tym blogu rozwijać podoba mi się również że robisz to co lubisz podziwiam to ale ta stylizacja jest troszkę słaba :/
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te spodenki, są super! :) Ja sama przez ten brak słońca, absolutnie nie czuje się tak jakby za miesiąc miały się rozpocząć wakacje, szok :)
OdpowiedzUsuńCudownee zestawienie! :)
OdpowiedzUsuńSandalki mnie urzekly ;*
Klikniesz w kliki w nowym poście będę wdzięczna ;]
Według mnie postarza Cię ta stylizacja:/
OdpowiedzUsuńLove your street look and those shoes! Amazing!
OdpowiedzUsuńwww.ismurfshion.com